Oculus Go – pierwsze samodzielne gogle VR

Xiaomi zrobiło dla Oculusa tanie samodzielne gogle VR. Niska cena (około 1000 PLN) i przyzwoite parametry, powodują, że jest to idealny zestaw startowy przyszłego fana VR.
5.5 calowy ekran o rozdzielczość 2560×1440 daje przyzwoity obraz i pozwala w pełni zanurzyć się w wirtualnej rzeczywistość. Do ideału oczywiście daleko, przede wszystkim przez bardzo widoczny screen-door-effect, czyli widoczne przestrzenie między poszczególnymi pixelami. W zestawie poza samymi goglami dostajemy jeden kontroler, który do zapoznawania się z technologią jest wystarczający. Headset VR ma wbudowane bardzo porządne głośniczki, opcjonalnie możemy podpiąć własne słuchawki do gogli.
Tak oto prezentują się sam sprzęt, ale jak to się ma do samego odczucia wirtualnej rzeczywistości?
VR dla początkujących
Z technologią wirtualnej rzeczywistości nie miałem za wiele do czynienia, kilka tanich gogli do telefonów przewinęło się przez moje ręce, trochę grałem u kuzyna na PSVR i na jakiś targach na goglach od Vive. Oculusa Go dostałem do testów i mogłem na spokojnie zapoznać się z technologią.
Pierwsze wrażenie zaraz po założeniu gogli było bardzo pozytywne, są porządnie wykonane i lekkie.
Nie obciążają naszej głowy zupełnie, nawet moja 3 letnia córka swobodnie mogła rozglądać się w goglach.
Niestety im dalej w las tym więcej drzew, a właściwie im dłużej bawimy się goglami tym jest gorzej. Nie chodzi mi o chorobę symulatorową czy czymś podobnym. Na dłuższą metę nie bardzo jest co w goglach robić, przetestowałem kilkadziesiąt darmowych gierek, wszystkie były mocno średnie, a większość jakimś badziewiem. Potem przyszła pora na płatne aplikacje, tutaj było zdecydowanie lepiej, ale nie idealnie, no i ceny – trochę za wysokie.
Tak naprawdę już po tygodniu zabawy z goglami nie bardzo miałem po co ich używać.
W tym momencie postanowiłem podpiąć gogle do PC – tak da się. Wymaga to kombinowania, ale raczej każdy powinien sobie dać z tym radę. Świat VR stał przede mną otworem, mogłem zagrać we wszystkie gry VR (no prawie) ale Oculus Go ma jeden kontroler i to jeszcze taki dość ubogi. Sprawę ratuje pad od Xboxa no ale tracimy w tedy sporo VRowych doznań więc szybko dałem sobie z tym spokój.
“…a komu to potrzebne?”
To idealny zakup dla osób zainteresowanych VRem, ale będącymi totalnymi laikami w temacie, nie wymagają konsoli czy potężnego PC do obsługi, są kompletnym samodzielnym zestawem.
Ja już wiem, że VR to jest to co mnie jara, zakochałem się w wirtualnej rzeczywistości i w najbliższym czasie zamierzam zaopatrzyć się we własne gogle, ale taki z dwoma porządnymi kontrolerami.
Oculus Go jest idealnymi goglami do nauki VR, sprawdzenia czy będzie się nam podobać i czy nie będziemy mieli choroby symulatorowej, bo zwyczajnie są tanie, a używki można kupić totalnie za grosze. Polecam każdemu kto jeszcze nie miał styczności z tą technologią
The Review
PROS
- Cena
- Jakość Wykonania
CONS
- Jeden kontroler
- Słaby wyświetlacz
- Baza gier