Pierwsze Dark Souls wyszło w październiku 2011 roku na xboxa 360, a w sierpniu 2012 wraz z dodatkiem na PC jako Dark Souls: Prepere to Die Edition.
6 lat później w maju 2018 roku gra w wersji REMASTER pojawia się na XONE PS4 i PC, a w październiku na Nintendo Swich.

Czym jest w ogóle Dark Souls i czy Remastered był potrzeby?
Dark Souls to przedstawiciel gatunku Action RPG, w klimatach mrocznego fantasty, z bardzo oryginalnym pomysłem na siebie. FromSoftwer, czyli producent gry miał na tyle unikatowy i dobry pomysł na rozgrywkę, że dziś Dark Souls i jego poprzednik exclusive na PS3 Demon ‘s Souls stały się prekursorami gatunku SoulsLike.

Na pierwszy rzut oka cała magia gry bazuje na niezwykle wysokim poziomie trudności oraz genialnym systemie zarządzania duszami, czyli walutą, którą zdobywamy z przeciwników, za którą zarówno levelujemy naszą postać jak i kupujemy przedmioty. Dusze nosimy cały czas przy sobie a po śmierci, która zdarza się dość często upuszczamy je. Będą one tam na nas czekać, no chyba że po doradzę umrzemy, wtedy bezpowrotnie je tracimy. Do tego genialny system multiplayer, którego filarem są wiadomości pozostawiane przez innych graczy z podpowiedziami czy wskazówkami oraz plamy krwi, które pozwalają nam zobaczyć ostanie sekundy życia innych graczy. Mamy również system PvP zwany inwazjami, które w społeczności fanów stały się niezwykle honorowymi pojedynkami o określonych przez społeczność zasadach, jasne nie wszyscy gracze się tych zasad trzymają. Jest jeszczeikoop, czyli easy mod do gry, możemy sobie przyzwać na pomoc innego gracza lub fantoma sterowanego przez sztuczną inteligencję. W ten sposób łatwiej będzie nam pokonać bossa czy eksplorować lokacje.
Na sam koniec zostawiłem fabułę, która nie dość, że jest genialnie pomyślana to jeszcze sposób jej podania pasuje wręcz idealnie do wykreowanego świata. W grze początkowo nie ma za wiele informacji co, gdzie i w jaki sposób zrobić, tak naprawdę to nawet nie wiemy kim jesteśmy i co tu robimy, a odpowiedź na te i inne pytania znajdziemy w opisach przedmiotów oraz w rozmowach z nielicznymi NPC których napotkamy na swojej drodze. Gra ma nawet questy poboczne, ale szczerze mówiąc większość jest tak zagmatwana i wymaga zrobienia odpowiednich czynności w określonym czasie, co przeważnie dzieje się zupełnym przypadkiem no, chyba że wspieramy się informacjami z Wiki. Sama fabuła jest dość otwarta na interpretacje dostajemy skrawki informacji w losowej kolejność, same z siebie jakoś dają nam kontekst wydarzeń i tego co robimy czy tego co się działo w świecie, ale dużo zależy od gracza, fora i różne grupy są pełne teorii mniej lub bardziej prawdopodobnych a na YouTube znajdziemy kilka kanałów które rozpracowują lore w najdrobniejszym detalu.
To ostatnie również świadczy o geniuszu tego tytułu, gracz gra w grę nawet wtedy, kiedy siedzi przy konsoli czy komputerze. Analizuje zebrane dane, myśli co zrobi, gdy następnym razem zasiądzie do rozgrywki no i w końcu dzieli się swoimi przemyśleniami z innymi w intrenecie.

Takie właśnie jest Dark Souls, a jaki jest Remastered i czy był w ogóle potrzebny?
REMASTER wnosi nie za wiele zmian, ale to dobrze. Zacznijmy od największej bolączki Dark Souls z 2011 roku czyli wydajność, gra w większości lokacji chodziła między 20-30 FPSÓW, ale zdażały się też takie lokacje jak słynne Blighttown gdzie konsole, ba nawet mocne PC miały problem z trzymaniem stabilnych 20 klatek. Na PC ten problem dało się rozwiązać kilkoma modami, ale z własnego doświadczenia wiem, że grzebanie przy klatkach animacji, w grze której cały system walki jest oparty na precyzyjnych hitboxach oraz animacjach nie jest niczym dobrym. W wersji zremasterowanej wydajność jest mocno poprawiona, gra chodzi w stabilnych 60FPS-ach i to we wszystkich lokacjach w dodatki w 4K. Poprawie uległa jeszcze sama oprawa audio wizualna, pliki audio są w wyżej jakości, tekstury dostosowane są pod wysokie rozdzielczości, a i w niektórych miejscach twórcy upchnęli nowe animowane modele czy lepsze oświetlenie nadające lokacja jeszcze lepszego klimatu.

Po za zmianą w oprawie, ulepszeniu uległ również multipalyer a konkretnie gra otrzymała dedykowane serwery które działają znacznie stabilniej i szybciej oraz zwiększył się limit graczy w kooperacji i PvP z 4 do 6, jedni stwierdzą że to wada i że 6 graczy na raz to za duży chaos ale przypominam że pojedynki w Dark Souls toczą się na swoich wewnętrznych zasadach.

Do tego wszystkiego mamy masę drobnych zmian znanych już z nowszych odsłon gry jak ręczne przypisywanie przycisków do kontrolera czy używanie kilku przedmiotów tego samego typu na raz, co wcześniej wymagało oddzielnego klikania każdego użycia. Mamy również możliwość skalowanie interfejsu.

Jak widać wielkiej rewolucji nie ma, ale szczerze nie była ona potrzebna sam jeszcze do nie dawna grałem w nie zremasterowaną wersję i nie odczuwałem potrzeby przesiadki na ową, ale po kilku godzinach spędzonych z remasterem na PS4 śmiało mogę stwierdzić, że Polacy z QLOC odwalili kawał solidnej roboty. Tak za resmaster odpowiada polska firma, która spore doświadczenie w tego typu przedsięwzięciach.

Podsumowując, jeśli jesteś fanem pierwszych Dark Soulsów to remaster jest stworzony dla Ciebie, sprawie, że gra jest znacznie przyjemniejsza i bardziej responsywną dzięki stabilnym FPSą, a jeżeli jeszcze nie miałeś styczności z grą to jest to idealna okazja do nadrobienia tego fantastycznego tytułu.