Minęły ponad 3 lata od premiery Dragon Ball FighterZ i od tamtego czasu gra rozrosła się do niewyobrażalnych rozmiarów. Bandai Namco we współpracy z Arc System Works ma pracować nad aktualizacją dla nowych konsol. Kiedy gracze będą mogli w nią zagrać?
Zapowiedź ma się odbyć przed końcem tego roku, a grę mielibyśmy dostać na początku przyszłego. Nazwa kodowa produkcji to Dragon Ball FighterZ Poki. Problem w tym, że częściowo będzie trzeba kupić grę ponownie, a ta ma zawierać postaci z pierwszego i drugiego sezonu. Ponadto poprawiona wersja powstaje też po to, żeby promować nadchodzący film Dragon Ball.
Mając wersję przed poprawkami otrzymamy darmową aktualizację wraz z całą zawartością pierwszego sezonu. W przypadku chęci zakupu drugiego i trzeciego, cena będzie zdecydowanie niższa i ma się zamknąć w cenie zakupu dwóch postaci (bez całości sezonu). Całość trzeciego sezonu ma być tańsza, ale najlepszym wyborem może okazać się kupno obu, ponieważ ich cena ma odzwierciedlać cenę jednego, więc teoretycznie drugi mamy za darmo.
Pojawi się również nowy tryb rozgrywki, w którym sterowane przez graczy postaci będą mogły ulegać transformacjom. To nie jedyna z zaplanowanych nowości, bo podczas walki będziemy mogli przeprowadzić fuzję. Tryb ten jest nastawiony na rozgrywkę online i jest domyślnie wyłączony, nie ma w nim też meczy rankingowych.
Nie zabraknie nowych postaci, pojawi się Vegito, Trunks, Goku i Vegeta (SSJ2). Każda z “nowych” postaci będzie mieć strój umożliwiający transformację podczas rozgrywki.
Wersja dla nowych konsol zapowiada się interesująco, szczególnie transformacje i fuzje podczas potyczek. Do tej pory tego nie było, a to podstawa w większości gier osadzonych w uniwersum Smoczych Kul.
Źródło: https://www.reddit.com/r/GamingLeaksAndRumours/comments/nxvg6l/dragon_ball_fighterz_next_gen_update/