Sony w kwestii kontrolerów dla graczy postawiło na partnerstwo z Naconem i SCUF Gaming. Na finiszu generacji Japończycy postanowili zmienić sytuację i już w przyszłym roku zobaczymy nowe akcesorium dla kontrolera DualShock 4.
Back Button Attachment, bo tak ma się nazywać przykładka umożliwiająca przypisane jednego z 16 przycisków kontrolera pojawi się 14 lutego 2020 roku. Użytkownik będzie mógł przypisać dwa przyciski na dolną część obudowy kontrolera, ale dopiero po podłączeniu nowego dodatku.

Mapowanie przycisków to jedno, a ciekawym dodatkiem może być ekran OLED. Właśnie dzięki niemu przypiszemy przyciski do łopatek. Poza tym, użytkownik będzie mógł zapisać 3 różne profile. To akurat dobra opcja, bo po zapisaniu dla danej gry nie będziemy robili tego ponownie.
Konfiguracja będzie się odbywać w każdej chwili, więc nawet podczas grania będzie to możliwe. W akcesorium jest również gniazdo słuchawkowe umożliwiające używanie zestawu słuchawkowego.

Produkt jest w całości wykonany przez Sony, dzięki temu nie ma mowy o braku kompatybilności z grami (standardowymi i tymi dla PS VR).
Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się skrojone na miarę dla standardowego kontrolera od PlayStation 4. Jednak z drugiej strony w przypadku kontrolerów pokroju Nacon Revolution Pro 3 czy SCUF Impact, elementy do mapowania przycisków są wbudowane.

Na razie ciężko ocenić akcesorium Sony, ale mam wrażenie, że komfort grania może spaść, szczególnie przez element z ekranem OLED. Wybrzuszenie jest na tyle duże, że po podłączeniu modyfikacji możemy mieć mniej miejsca na dłonie, żeby odpowiednio trzymać kontroler.
Konfigurowanie przycisków podobne do tego z kontrolerów SCUF (w każdym momencie) to akurat świetne rozwiązanie, przy którym wyświetlacz wydaje się bezsensowny. Użytkownik podczas konfiguracji wybiera przyciski i wtedy też je zapamięta.
Warto wziąć pod uwagę cenę, ponieważ stanowi ona 1/5 ceny Nacona Revolution Unlimited lub SCUF-a Vantage 2. Oba kontrolery są droższe, a mało kto decyduje się na ich zakup właśnie z powodu wysokiej ceny.

Ważną kwestią jest również zasilanie, choć obecnie nie wiadomo czy dodatek ma własne zasilanie. W najgorszym wypadku będzie zależny od wbudowanej w DualShocka 4 baterii, co jeszcze bardziej obniży jej czas pracy.
Miejmy nadzieję, że akcesorium to badanie gruntu przez wydaniem PlayStation 5. Jeżeli sprzęt się przyjmie, Sony mogłoby iść za ciosem i wydać własny kontroler podobny do Elite dla Xboksa.
Back Button Attachment trafi na półki sklepowe 14 lutego 2020 roku, a jego cena ma wynosić niecałe 30 euro.