Na iOS i resztę systemów operacyjnych Apple pojawia się mnóstwo interesujących aplikacji. Od czasu do czasu mam przyjemność ich używać dzięki uprzejmości ich autorów. Tym razem przyjrzymy się HomeLog powiązanym z akcesoriami inteligentnego domu.
Przed rozpoczęciem używania trzeba dać aplikacji dostęp do danych przechowywanych w aplikacji Dom związanych z używanymi akcesoriami.
Interfejs jest intuicyjny, łatwo dotrzeć do każdej zakładki, aby przejrzeć szczegółowe dane połączone z każdym urządzeniem.
Podział występuje w dwóch wersjach. Na górze mamy proste przedstawienie graficzne, a w dolnej części tesktowe i po stuknięciu na dany elelement, uzyskujemy dostęp do szczegółowych informacji.

Wiele z nich się powtarza, choć są widoczne w obu rzutach (graficznym i słownym). Wszystko poza zakładką Akcesoria wygląda podobnie, a dane włączenia/wyłączenia danego akcesorium HomeKit są takie same.
HomeLog pokazuje status akcesoriów, można podejrzeć, kiedy zostały włączone/wyłączone w przypadku inteligentnych gniazdek lub przedłużek. W przypadku żarówek wyświetla się jasność, temperatura barw, nasycenie i odcień.
Wszystko jest przejrzyste i łatwo dotrzeć do informacji o każdym z urządzeń. Zabrakło mi tutaj możliwości sprawdzenia problemu z nieodpowiadającym produktem, bo ciągle mam problemy z żarówką Meross w żyrandolu i nie wiem, czym jest to spowodowane.
Napotkałem dziwny problem między iOS i iPadOS. Aplikację mam zainstalowaną na smartfonie i tablecie, ale tylko na pierwszym mam dostęp do wszystkich urządzeń, a na iPadzie tylko do tego z problemem.
Zdaje sobie sprawę, że większość aplikacji występuje w języku angielskim. Jednak mając polskie nazwy pokoi lub domu, wkrada się miszmasz i niektórym może się nie spodobać. Nie widzę w tym problemu, ale warto mieć to na uwadze przed instalacją programu.

HomeLog to świetnie zaprojektowana aplikacja dla urządzeń Apple. Daje jasny ogląd statusu każdego z akcesoriów HomeKit. Czytelny interfejs to kolejna zaleta, wszystko jest pod ręką i łatwo dojrzeć interesujące informacje. Podział graficzny i tradycyjny się uzupełniają. Błąd z dostępem do danych na iPadzie, po nadaniu uprawnień to jedyny problem z aplikacją, jaki miałem podczas używania.