Większość z was pewnie nawet nie myśli o zmianie wyglądu swojego kontrolera lub dodaniu programowalnych przycisków. W moim przypadku jest nieco inaczej i lubię eksperymentować, więc zdecydowałem się na zmianę wyglądu kontrola za pomocą produktów firmy eXtremeRate.
Zawartość opakowania
Górna i dolna część obudowy kontrolera dotarła do mnie w oddzielnych pudełkach. Każde z nich miało jedną ze wspomnianych części, śrubki (w przypadku dolnej części) i niezbędne narzędzia.
Jakość wykonania
Górna część obudowy jest świetnie wykonana i ciężko się do niej przyczepić o cokolwiek. No może poza logiem producenta, które jest widoczne i mi nie przypadło do gustu. Lepiej gdyby go nie było na jednym z uchwytów, wtedy jako całość wyglądałoby lepiej.
Przezroczysty element daje ogląd na wnętrze kontrolera, co dla niektórych może być ciekawe, o ile jest się zainteresowanym tym, co siedzi wewnątrz produktu Sony. Większość elementów jest wtedy widocznych.
W przypadku dolnej części zdecydowałem się na wariant poprawiający chwyt DualShocka 4 v2. Nie ma na niej nalepki Sony z modelem pada, ale to żaden problem, bo i tak po jakimś czasie odklejałem naklejkę, żeby jej nie było.
Nie popełnijcie tego samego błędu, co ja, ponieważ nie zauważyłem, że trzeba użyć śrubek dołączonych przez eXtremeRate. Przez to w górnej, lewej części Duala 4 widać, że górna i dolna część nie są do siebie maksymalnie przytwierdzone i można zauważyć przerwę w obudowie.
Podsumowanie
Oba produkty są świetne i widać, że producent przyłożył się do ich wykonania. Oczywiście nie są to produkty dla wszystkich, bo pewnie większość użytkowników nie zdecyduje się na zmianę wyglądu kontrolera na własną rękę.
Jednak w moim przypadku sprawdziły się idealnie, więc powinny zyskać swoich zwolenników.
Użyte przeze mnie produkty możecie kupić tutaj:
Pamiętajcie, że obie części są kompatybilne wyłącznie z kontrolerem v2, więc w starszym nie będziecie w stanie wymienić poszczególnych elementów.
