MagEZ Case 3 to niewątpliwie jedno z najlepszych etui dla iPhone’a 14 Pro, ale nie oferuje konkretnej ochrony urządzenia. Nieco lepiej pod tym względem wypada wersja Pro.
Etui przychodzi w minimalistycznym i przyjaznym środowisku opakowaniu. Łatwo je otworzyć, żeby dobrać się do MagEZ Pro 3 i założyć je na iPhone’a 14 Pro.
Łatwo dostrzec, że pokrowiec jest grubszy od MagEZ 3. Połowa jest wykonana z wytrzymałego TPU, a reszta to dobrze znane fanom marki, włókno aramidowe. Czuć, że jest śliskie, ale większa część dłoni spoczywa na TPU, więc chwyt jest pewny. W trakcie zwykłego używania ciężko o wypadnięcie iPhone’a 14 Pro w MagEZ Pro 3 z dłoni.




Większość wycięć wykonano wzorowo, więc dostęp do poszczególnych elementów pozostaje niezmieniony. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby podłączyć kabel Lightning, dźwięk wydobywający się z jednego z głośników nie jest zniekształcony. Małym problemem może być suwak wyciszający, bo nie zawsze używa się go z łatwością. Wygląda na to, że wgłębienie jest za głębokie, ale w większości przypadków nie przeszkadza w jego używaniu.
Przednia część MagEZ Pro 3 jest nieznacznie podniesiona, a to wpływa pozytywnie na bezpieczeństwo (połowiczne) wyświetlacza. Lepiej nie ryzykować i nałożyć na niego szkło hartowane, wtedy prawdopodobieństwo uszkodzenia ekranu będzie niższe.
Cechą charakterystyczną etui MagEZ w wersji Pro jest wyższa klatka chroniącą obiektywy aparatu i resztę ich oprzyrządowania. Nie przeszkadza w trakcie nagrywania wideo lub robienia zdjęć i zwiększa bezpieczeństwo tych elementów.
Apple Pay działa wspaniale, bo MagEZ Pro 3 nie jest zbyt grube. Dzięki temu każda płatność przechodzi bezproblemowo.




Odkąd zasmakowałem MagSafe, ciężko się odzwyczaić. Przez to większość używanych przeze mnie etui musi je wspierać, bo nie chce ściągać etui na czas ładowania smartfonu.
Nie inaczej jest w przypadku etui Pitaki. Świetnie współgra z akcesoriami takimi, jak powerbanki, portfele czy ładowarki. Jedynym nieobecnym jest MagEZ Juice (powerbank), każda próba położenia na etui kończy się zsunięciem. Przez to nie można go używać z MagEZ Pro 3.
Magnesy są silne, a niektóre akcesoria “klikają” po położeniu ich na etui. Nie spadną nawet w trakcie dłuższego używania, nawet grubsze powerbanki takie, jak Momax.




MagEZ Pro 3 wygląda schludniej w porównaniu z drugą generacją. Poprawa w prezencji jest zauważalna i wypada bardzo dobrze.
Pokrowiec poprawia chwyt urządzenia, chroni najważniejsze elementy i jest w pełni kompatybilny z MagSafe.
Jedynym problemem może być lekko utrudniony dostęp do suwaka wyciszenia. Rzadko go używam, bo wolę włączyć tryb Nie przeszkadzać, ale mogą być osoby, które robią z niego większy pożytek ode mnie. Wtedy mogą zacząć narzekać…
Etui można zamówić tu.