Nowsze konsole są wyposażone w Bluetooth, choć w większości przypadków wykorzystują je kontrolery. Zestawy słuchawkowe potrzebują nadajników USB, a AirPodsów lub innych słuchawek nie da się (teoretycznie) połączyć. Na ratunek przychodzi Skull and Co. Audiobox dla konsol Microsoftu.
Urządzenie jest bardzo małe i należy je podłączyć do kontrolera używanego z Xboksem. Gadżet jest świetnie wykonany, choć jego głównym materiałem budulcowym jest plastik. Po wpięciu pozostaje trochę miejsca na palce, więc komfort użytkowania nie spada nawet na chwilę.
Przyciski ograniczono do dwóch, jeden odpowiada za włączenie/wyłączenie i parowanie słuchawek, a drugi to włączenie/wyłączenie mikrofonu. Oba pełnią rolę suwaków i łatwo się ich używa.



Audiobox korzysta z Bluetooth 5.0 i wspiera większość kodeków dźwiękowych (nawet LDAC). Dzięki temu jakość dźwięku jest wyższa w porównaniu ze standardowymi zestawami słuchawkowymi, ale trzeba mieć odpowiednie słuchawki.
W trakcie testów używałem Jabra Elite 5, AirPods Pro 2 i Sony WH1000XM5. Każdy z modeli używa innego kodeku, więc mogłem na własnych uszach sprawdzić jakość dźwięku. Parowanie przebiega bez większych problemów w przypadku każdego z modeli.
Dźwięk nie jest zniekształcony nawet po odejściu na znaczną odległość od kontrolera, do którego podłączono Audiobox. Większym problemem okazują się wbudowane mikrofony, nie nadają się do rozmów z graczami, bo często słychać pogłos w słuchawkach.
Syczenie czasem występuje w Jabra Elite 5, jest trochę denerwujące, ale wystarczy zwiększyć poziom głośności, aby się go pozbyć.
Wbudowany w Audiobox mikrofon trochę pomaga, ale mając słuchawki pokroju Sony WH1000XM5 warto zainwestować w mikrofon Antlion ModMic, wtedy komunikacja z graczami lub znajomymi będzie lepsza.



Zdarza się, że gram parę godzin dziennie na Xboksie, szczególnie gdy pojawia się nowy Sezon fabularny w Tom Clancy’s The Division 2. Audiobox nie zajmuje całości dolnej części kontrolera, dzięki temu dłonie spoczywają obok niego. Nie uwiera w trakcie gry, więc dłuższe granie nie nastręcza problemów.
Audiobox to interesujące urządzenie, poszerzające możliwości podłączenia dodatkowych słuchawek i nie muszą być dedykowane. Wsparcie dla większości kodeków dźwiękowych to dobra sprawa, bo mając lepsze słuchawki, można wykorzystać ich potencjał.
Syczenie to nadal obecny problem, ale łatwo mu zaradzić. Konstrukcyjnie i pod względem komfortu użytkowania to bardzo dobry gadżet i warto się w niego zaopatrzyć.
Możecie go kupić tu.