TSMC planuje rozpoczęcie produkcji 3nm procesorów pod koniec 2022 roku, a to oznacza, że sprzęt Apple z nimi pojawi się dopiero w 2023.
Zacznie się od komputerów Mac, a skończy na iPhone i iPadach. Przejście na niższy proces litograficzny zapewni lepszą wydajność i energooszczędność. Pozwoli to na dłuższe i wydajniejsze działanie urządzeń wykorzystujących wspomniane procesory.
Niektóre procesory M3 mogą mieć do czterech matryc, a to by oznaczało, że pojawi się 40 rdzeniowy procesor. Obecnie dostępne mają 8 rdzeni (M1) i 10 (M1 Pro/Max).
Komputery Mac z układem M1 robią furorę na rynku, nie tylko są wydajniejsze od Intela i AMD, ale zapewniają dłuższe działanie podczas pracy z dala od gniazdka. Procesor A15 będący “motorem napędowym” każdego iPhone’a 13 to teraz najwydajniejszy układ scalony na rynku w urządzeniu mobilnym, przejście na 3nm pozwoli Apple odejść konkurencji jeszcze bardziej.
Źródło: macrumors