Żaden z dotychczas wydanych kontrolerów firm trzecich nie jest w stanie połączyć się całkowicie z aplikacją Akcesoria. Dla mnie to spory problem, ponieważ nie lubię dublować aplikacji.
Turtle Beach częściowo to załatwiło za sprawą aplikacji Control Center, dedykowanej swojemu kontrolerowi. Problem w tym, że w porównaniu z programem Nacona, ta nie ma nic poza możliwością aktualizacji oprogramowania kontrolera.

Nie można w niej skonfigurować łopatek, jak i panelu sterowania dźwiękiem. Rozumiem, że mapowanie przycisków odbywa się bez niej (przynajmniej na razie), ale dzięki takiej funkcji byłoby prościej, zamiast ciągle wprowadzać kontroler w ten tryb, zapisywać konfigurację i powtarzać to parę razy dla danej gry.
Aplikacja jest darmowa i możecie ją pobrać na swoje konsole lub komputery osobiste. Liczę, że z czasem Turtle Beach poszerzy jej możliwości.
Źródło: oficjalna strona producenta